W obliczu kryzysu ekologicznego John D. Zizioulas proponuje własną wizję relacji człowieka do stworzenia. Najpierw przedstawia antropologię teologiczną, na podstawie której buduje model człowieka jako kapłana stworzenia. Dokonuje reinterpretacji pierwotnego upadku człowieka i ukazuje, że otrzymał on pęd do absolutnej wolności nie dla siebie samego, lecz dla całego stworzenia. Nie ma ono w sobie naturalnych środków przetrwania i zostawione samo sobie będzie poddane śmierci. Jedyną drogą ratunku może być komunia stworzenia z wiecznym Bogiem, co wymaga jednak transcendencji poza ograniczenia stworzenia. Bycie osobą wymaga od człowieka, by obejmował w sobie całość stworzenia. Pęd ku wolności implikuje włączenie w jego działanie całego świata, a jeśli wszystko, co ucieleśnia się w nim, ma przetrwać, musi zostać odniesione ku Bogu. W przeciwnym przypadku osoba ludzka pozostanie tragiczna i niespełniona, a w końcu stworzenie stanie się przedmiotem naturalnej śmiertelności. Idea człowieka, jako kapłana stworzenia, nadaje ekologii wymiaru kulturowego w najgłębszym znaczeniu, który oznacza wzniesienie świata nawet ku wieczności, a sens ekologii ulega głębokiej przemianie i oznacza respektowanie natury nie z powodu obawy przed jej zniszczeniem, lecz ze względu na miłość do niej. Kryzys ekologiczny jest kryzysem kultury i związany jest z zagubieniem sakralności natury. Tylko podejście chrześcijańskie może zapewnić stworzeniu przetrwanie poprzez włączenie go dzięki człowiekowi – jako kapłanowi stworzenia – w komunię z Bogiem.
Cited by / Share
Licencja
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.
Roczniki Teologiczne · ISSN 2353-7272 | eISSN 2543-5973 · DOI: 10.18290/rt
© Towarzystwo Naukowe KUL & Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
Artykuły w czasopiśmie dostępne są na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe (CC BY-NC-ND 4.0)