Artykuł przypomina Zofię Odescalchi z domu Branicką i jej znajomości z Cyprianem Norwidem. Ich pierwsze spotkanie nastąpiło najprawdopodobniej w 1845 r. w Rzymie, w czasie zażyłej przyjaźni młodego poety ze szwagrem Księżnej – Zygmuntem Krasińskim. Autorka podkreśla, że znakomicie wykształcona polska arystokratka w swoim salonie w centrum Wiecznego Miasta gromadziła wówczas elity intelektualne dziewiętnastowiecznej Europy, w tym także Polonię. Istotne jest także, że kobieta, która nazywana przez – notabene przez jej przyjaciela – Piusa IX „najpobożniejszą księżniczką rzymską” miała niebagatelny wpływ na ówczesną politykę Watykanu, co wykorzystywała do dbania o sprawę polską na arenie międzynarodowej. Zarówno dla autora Quidama, jak i Zofii Odescalchi konflikt pomiędzy Watykanem i Włochami z 1848 r., związany z rzymską Wiosną Ludów, okazał się czasem czynnego zaangażowania w obronę wartości, którym oboje hołdowali. Bliskie obojgu poglądy religijno-polityczne manifestowały się w rozlicznych, odważnych działaniach Księżnej. To, jak imponowała Norwidowi jeszcze długo po burzliwych latach spędzonych przez niego w Rzymie, wybrzmiewa wyraźnie w jego liście wysłanym jej z Paryża 11 grudnia 1879 r.
Cited by / Share
Licencja
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.
Studia Norwidiana · ISSN 0860-0562 | eISSN 2544-4433 · DOI: 10.18290/sn
© Towarzystwo Naukowe KUL & Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
Articles are licensed under a Creative Commons Attribution-NonCommercial-NoDerivatives 4.0 International (CC BY-NC-ND 4.0)