Artykuł stanowi polemikę z dotychczasowymi ustaleniami historycznoliterackimi, które sytuują dzieło Norwida w ramach nurtu romantycznego: zwłaszcza z koncepcjami Zofii Stefanowskiej, Zofii Trojanowiczowej czy Edwarda Kasperskiego, ale także z pomysłami ks. Antoniego Dunajskiego, wyprowadzającymi historiozoficzną refleksję poety z dialektycznej myśli Hegla (albo ogólnie: tzw. filozofii niemieckiej), przyprawionej chrześcijańską tradycją i lekturą Biblii. Artykuł zwracał uwagę na niektóre cechy i właściwości poetyki Norwida, jak: oryginalna koncepcja bohatera, personalistyczna koncepcja dziejów, ironia czy ukształtowanie podmiotu lirycznego oraz wirtualnego odbiorcy lirycznego, które w sposób zdecydowany zaświadczają o funkcjonowaniu poety poza wskazanym nurtem literackim oraz ideowym epoki. Zarazem tym ustaleniom przyświeca myśl, że twórca Vade-mecum poruszając się poza romantycznymi konwencjami niekoniecznie musiał wpisywać się w jakiś inny, już istniejący nurt (jak np. pozytywizm, parnasizm), czy też taki, który dopiero zaistnieje w przyszłości (np. modernizm): jego dzieło stanowiłoby wówczas zapowiedź owego nurtu (jako premodernista, jako prekursor współczesnej liryki, jako symbolista etc.). Autorowi artykułu przyświeca zatem refleksja o odrębności, fenomenie Norwida i jego oryginalnej spuścizny przynajmniej na tle literatury polskiej.
Cited by / Share
Licencja
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.
Studia Norwidiana · ISSN 0860-0562 | eISSN 2544-4433 · DOI: 10.18290/sn
© Towarzystwo Naukowe KUL & Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
Articles are licensed under a Creative Commons Attribution-NonCommercial-NoDerivatives 4.0 International (CC BY-NC-ND 4.0)