Wraz z rozwojem świeckiej filozofii moralnej w XVII wieku, filozofowie moralności zaczęli wyjaśniać moralność jako wywodzącą się nie z Bożego planu, ale raczej z natury, często z ludzkich celów i planowania. Głównym wyzwaniem dla tego poglądu było wyjaśnienie, jak naturalne czy ludzkie standardy moralne zyskują uprawomocnienie i autorytet. We wczesnonowożytnej filozofii moralnej kwestie te ujawniły się w sposób dramatyczny w gatunku genealogii moralnej, która często przybierała formę bajek. Niniejszy artykuł analizuje trzy bajki poświęcone tym kwestiom: bajkę Mandeville’a o pszczołach, bajkę Monteskiusza o troglodytach i Spinozy „bajkę” o pochodzeniu pojęć moralnych z artefaktów. Badanie tych bajek pokazuje, że świecka czy świecko zorientowana wczesnonowożytna filozofia moralna stosowała dwie ogólne strategie wyjaśniania naturalnego pochodzenia moralności, a co za tym idzie, jej legitymizacji i autorytetu.
Cited by / Share
Licencja
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.
Roczniki Filozoficzne · ISSN 0035-7685 | eISSN 2450-002X
© Towarzystwo Naukowe KUL & Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
Artykuły w czasopiśmie dostępne są na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe (CC BY-NC-ND 4.0)